Fala ptasiej grypy: setki tysięcy zwierząt musi umrzeć!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Ptasia grypa H5N1 szybko rozprzestrzenia się w Niemczech, powodując śmierć tysięcy zwierząt i stwarzając problemy ekonomiczne w hodowli zwierząt.

Die Vogelgrippe H5N1 breitet sich rasch in Deutschland aus, mit Tausenden von getöteten Tieren und wirtschaftlichen Sorgen für die Tierhaltung.
Ptasia grypa H5N1 szybko rozprzestrzenia się w Niemczech, powodując śmierć tysięcy zwierząt i stwarzając problemy ekonomiczne w hodowli zwierząt.

Fala ptasiej grypy: setki tysięcy zwierząt musi umrzeć!

Ptasia grypa mocno trzyma Niemcy w uścisku i powoduje niepokojące wieści z hodowli zwierząt. Instytut Friedricha Loefflera (FLI) spodziewa się, że w nadchodzących tygodniach setki tysięcy zwierząt będzie musiało umrzeć, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wysoce zaraźliwego wirusa H5N1. Dziesiątki tysięcy zwierząt straciło już życie w wyniku eksplozji infekcji w około 20 fermach drobiu w ciągu ostatnich trzech tygodni. Jak podaje Berlin Story News, jest to niepokojąca zmiana, którą można ocenić jako wyjątkowo dużą w tak krótkim czasie.

Jakie są przyczyny tego szybkiego rozprzestrzeniania się? Wynika to nie tylko z wysokiego ryzyka zakażenia wirusem, ale także z jesiennych migracji ptaków, które sprzyjają przenoszeniu wirusa pomiędzy ptakami dzikimi i hodowlanymi. Według RND proces infekcji klasyfikuje się jako dynamiczny, zwłaszcza u dźwigów i inne gatunki ptaków. Szczególnie dotknięta jest populacja żurawi – w samej Brandenburgii zginęło ponad 1000 żurawi, a w Linum odnaleziono ponad 900 martwych zwierząt.

Szybkie działanie i zalecenia

Aby powstrzymać falę infekcji, władze wprowadziły rygorystyczne środki higieny. Właściciele drobiu muszą wprowadzać swoje zwierzęta do stajni, a wymagania dotyczące stajni są rygorystycznie egzekwowane w dotkniętych okręgach. Ogniska w komercyjnych fermach drobiu zgłoszono już w ośmiu krajach związkowych, co szybko spowodowało obawy gospodarcze. Na przykład w Meklemburgii-Pomorzu Przednim w dwóch fermach kur niosek trzeba było poddać ubojowi łącznie 150 000 zwierząt, jak pokazuje Zeit.

Apeluje się, aby społeczeństwo nie dotykało martwych dzikich ptaków, ponieważ najprawdopodobniej są one zakażone wirusem H5N1. Wirus nie jest groźny dla ludzi, ale może się rozprzestrzeniać. Zamiast samodzielnie podejmować działania, powinieneś zgłosić swoje ustalenia bezpośrednio właściwemu gabinetowi weterynaryjnemu. FLI podnosi ryzyko w wielu regionach do wysokiego poziomu i podkreśla potrzebę unikania inicjatyw prywatnych. Władze już działają na granicy swoich możliwości i każdą decyzję należy dokładnie rozważyć.

Skutki ekonomiczne

Konsekwencje ekonomiczne dla hodowli zwierząt są znaczne. Właściciele nie tylko muszą zaakceptować wysokie straty wynikające z zabicia zwierząt, ale także obawiają się, że będzie to miało wpływ na przyszłą produkcję. Chociaż odszkodowanie za zabite zwierzęta jest wypłacane z funduszu chorób zwierząt, szkody następcze nie są objęte ubezpieczeniem. Niepewność związana z ptasią grypą powoduje, że wielu rolników obawia się o swoje źródła utrzymania.

Obecny rozwój sytuacji pokazuje, jak szybko ptasia grypa może się rozprzestrzeniać i jakie poważne konsekwencje ma dla hodowli zwierząt. Wraz z każdą zabitą grupą zwierząt rosną obawy o przyszłość lokalnej hodowli zwierząt i całej gospodarki. Obecnie nie widać końca tej epidemii, a władze wzywają wszystkie zaangażowane osoby do zachowania czujności i rygorystycznego wdrożenia niezbędnych środków.