Transferowy poker dla Woltemade: Hoeneß vs. Matthäus w wymianie ciosów!
Nick Woltemade w centrum uwagi transferu: Bayern Monachium jest zainteresowany, a Uli Hoeneß krytykuje Lothara Matthäusa.

Transferowy poker dla Woltemade: Hoeneß vs. Matthäus w wymianie ciosów!
Poker transferowy wokół Nicka Woltemade'a, utalentowanego napastnika VfB Stuttgart, robi obecnie furorę w piłce nożnej. Mistrza Europy do lat 21 ma na oku szczególnie Bayern Monachium, co doprowadziło do gorącej wymiany zdań pomiędzy Uli Hoeneßem, honorowym prezydentem FC Bayern, a Lotharem Matthäusem, byłym mistrzem świata. Jednak, jak donosi Tipico, przeprowadzka z siedzibą w Monachium nie jest pozbawiona kontrowersji.
Hoeneß ostro skrytykował Matthäusa, nazywając jego wypowiedzi na temat Woltemade „nie wszystkimi filiżankami w szafce”. Matthäus odpowiedział, że nie traktuje poważnie obelg Hoenessa i powiedział, że żyje we własnym świecie. Spór ten jest nie tylko gorący, ale także symptomatyczny dla napięć, które można odczuć w okresie transferu. Sam Woltemade najwyraźniej chce przenieść się do Bayernu Monachium. Kwota transferu budzi jednak kontrowersje – Matthäus żąda od 80 do 100 mln euro, a Hoeneß interpretuje to jako sposób wywarcia presji na VfB Stuttgart, który mógłby przegrać, gdyby opłata za transfer była niższa.
Kariera Woltemade’a nabiera tempa
Nick Woltemade zwrócił na siebie uwagę znakomitymi występami na ostatnich Mistrzostwach Europy U21. Został nawet uznany za najlepszego strzelca, mimo że jego zespół przegrał w finale z Anglią. Jego kontrakt z VfB Stuttgart obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku i nie zawiera klauzuli odejścia, co dodatkowo komplikuje negocjacje. Matthäus, który uważa za niewłaściwe ustalenie przez Hoeneßa tak niskiego wynagrodzenia za transfer, podkreśla, że biznes piłkarski ewoluował, a co za tym idzie, wzrosły wymagania.
Jak powszechnie wiadomo, rynek transferowy to dynamiczny teren. Jak wyjaśnia Statista, w świecie piłki nożnej każdego roku istnieją dwa okresy transferowe, podczas których kluby mogą pożyczać, kupować lub sprzedawać zawodników. Opłaty za przelewy często charakteryzują się dużą różnorodnością. Spartak czy Bayern muszą dokładnie kalkulować, bo wiadomo, że tylko nieliczne kluby są w stanie zainwestować trzycyfrowe miliony. Przykładem gigantycznej opłaty za transfer jest transfer Neymara do PSG za 222 mln euro w 2017 roku.
Bundesliga w centrum uwagi
W Bundeslidze klubem z najwyższymi wydatkami w sezonie 2024/2025 był Bayern Monachium, który wyniósł 149 mln euro. Jednak te duże sumy nie zawsze są bezpośrednio powiązane z sukcesami sportowymi, co wyraźnie pokazały wcześniejsze ruchy transferowe. Pomimo licznych zysków finansowych w międzynarodowej piłce nożnej, w Bundeslidze występuje deficyt transferowy, a wydatki przewyższają dochody. Dla VfB Stuttgart sposób, w jaki poradzą sobie z sytuacją wokół Woltemade, będzie odgrywał kluczową rolę, aby nie pozostać w tyle w tej napiętej sytuacji.
Czas pokaże, jak upłynie czas i rozwiną się negocjacje. Oczy fanów piłki nożnej z niecierpliwością wyczekują, czy Woltemade faktycznie założy koszulkę FC Bayern, czy też to presja ze strony Hoeneßa i Matthäusa wyznaczy kurs na przyszłość tej dwójki zawodników. Rynek transferowy pozostaje ekscytującym polem działania, które trzyma w napięciu nie tylko kluby, ale także kibiców.