Globetrotter Dieter Lindig: Z podróży dookoła świata na idylliczne Pomorze Zachodnie
Poznaj inspirującą historię życia doktora Dietera Lindiga, globtrotera, który znalazł nowy dom na Pomorzu Zachodnim.

Globetrotter Dieter Lindig: Z podróży dookoła świata na idylliczne Pomorze Zachodnie
W spokojnej gminie Medow, a dokładniej w małym miasteczku Thurow, osiedlił się mieszkaniec Turyngii, którego historia jest barwna jak przewodnik turystyczny po całym świecie. Doktor Dieter Lindig, lat 73, to prawdziwy globtroter, który po ekscytującym życiu zawodowym w branży metalowej i późniejszych studiach na odległość w zakresie nauk o środowisku rozbił swój namiot na Pomorzu Zachodnim, aby w pełni cieszyć się emeryturą. Jego decyzja o zamieszkaniu na wsi nie była przypadkowa; Po latach podróżowania i pracy w różnych krajach zapragnął znaleźć miejsce, które zapewniłoby mu spokój i inspirację do realizacji różnorodnych projektów ogrodowych. Według Nordkuriera Dieter donosi, że w żartach nazywa swoją starą farmę w Thurow swoją „posiadłością emerytalną”.
Od Ukrainy po St. Petersburg, wszędzie mieszkał, studiował i pracował dr Lindig. Wspomina imponujące życie, które zabrało go na wiele kontynentów. Podróże były dla niego zawsze bardzo ważne, począwszy od studiów w Leningradzie, obecnie w Petersburgu. „Tam nie tylko ukończyłem studia, ale także odbyłem wiele podróży, m.in. w brygadach budowlanych na Ural i na Kaukaz” – mówi globtroter, który po powrocie z Rosji założył kombajn do przerobu surówki rudy żelaza na Ukrainie. Niestety po zmianach ustrojowych popadł w ruinę.
Życie pełne przygód
Lista miejsc, które odwiedziła dr Lindig, przypomina listę kierunków podróży: Wyspy Kanaryjskie, Włochy, USA, Kanada i nie zapominając o imponującym Kilimandżaro w Afryce. Ukształtowały go podróże, podobnie jak wstrząsy polityczne, których doświadczył na własnej skórze. Lindig mówi biegle po angielsku, obecnie uczy się francuskiego, a jego językiem ojczystym jest rosyjski. Swoim życiem i pasją twórczą dzieli się ze swoją ukochaną z dzieciństwa Nadieżdą, artystką z Petersburga, która prowadzi kursy malarstwa w Thurow.
Posiadając tytuł magistra nauk o środowisku, nie tylko spogląda wstecz, ale także krytycznie analizuje bieżące wydarzenia polityczne. „Niepokoją mnie wojny, klęski żywiołowe i zmiany klimatyczne. Ale jednocześnie jestem wdzięczny za wszystko, czego mogłem doświadczyć” – mówi Lindig. W Thurow nadal planuje projekty w swoim ogrodzie, ale także staje na scenie, aby relacjonować swoje doświadczenia i podróże, w tym imponujące wykłady o Afryce oraz odległych rejonach Kamczatki i Alaski.
Podróżuj stylowo, gdy się starzejesz
Zainspirowany własnymi doświadczeniami z podróży i przygodami, które przeżył, dr Lindig jest przykładem dla wszystkich, którzy chcą pozostać aktywni nawet na emeryturze. Istnieje wiele wskazówek, jak podróżować na starość: Doświadczeni podróżnicy radzą, aby nie spieszyć się i unikać stresu, zmniejszając stres związany ze zwiedzaniem i podróżowaniem z mniejszym bagażem, aby cieszyć się oczekiwaniem na nowy cel. Dłuższy pobyt w jednym miejscu jest ważniejszy niż pośpieszne podróżowanie – w końcu liczy się nie tylko cel podróży, ale także chwila i wspomnienia, które tworzysz po drodze.
Wszystkim, którzy podobnie jak dr Lindig nie chcą tęsknić za podróżami nawet w starszym wieku, starsze małżeństwo Bonni i Bob Gumport podkreślają, że „to nie jest sprint, to maraton”. Każdy, kto planuje teraz podróż, ma szansę przeżyć niezapomniane przeżycia i odkrywać świat, jednocześnie skupiając się na pięknie życia.
Dla doktora Dietera Lindiga emerytura na Pomorzu Zachodnim to nie tylko etap w życiu, ale nowa szansa na życie i realizację swoich marzeń. I z każdym moim czytelnikiem, który czyta jego historie, nie traci nadziei, że inni także docenią skarby życia – niezależnie od tego, gdzie się znajdują.