Brunszwik walczy, ale porażka z Norymbergą boli!
Eintracht Braunschweig przegrywa 1:2 z 1. FC Nürnberg 1 listopada 2025 roku i pozostaje zagrożony w strefie spadkowej.

Brunszwik walczy, ale porażka z Norymbergą boli!
1 listopada 2025 roku Eintracht Braunschweig napisał kolejny rozdział w rozczarowującym jak dotąd sezonie drugiej ligi. W wyjazdowym meczu z 1. FC Nürnberg zespół musiał przyznać się do porażki 1:2. Porażka ta jest siódmą porażką drużyny trenera w tym sezonie.
Po żywiołowym rozpoczęciu meczu Braunschweig nabrał tempa w 19. minucie: Mohamed Ali Zoma uratował Norymbergę pierwszym golem. Niemal 15 minut później Finn Ole Becker podwyższył na 2:0, co postawiło Braunschweig w wyjątkowo niekorzystnej sytuacji. Choć kolejnego gola Kevin Ehlers strzelił w 40. minucie, ten pozytywny moment pozostał niewykorzystany, gdyż ofensywa gości jeszcze długo po przerwie pozostawała nieszkodliwa.
Czy jest jakaś nadzieja?
Levente Szabo, który zastąpił w ataku zawieszonego Erencana Yardimciego, wraz z kolegami z drużyny nie znaleźli sposobu, aby poważnie zagrozić obronie Norymbergi. Po najlepszej okazji w drugiej połowie w 82. minucie Sidi Sané, do gry wróciło trochę życia, ale wyrównanie nie padło. Kolejna porażka nastąpiła w doliczonym czasie gry, kiedy Ehlers za swój poważny błąd ukarany żółto-czerwoną kartką, pogrzebując tym samym ostatnią nadzieję na remis.
Braunschweig z 10 punktami znajduje się tuż nad strefą spadkową. Kolejny ważny mecz u siebie odbędzie się w niedzielę przeciwko VfL Bochum i kibice zastanawiają się, czy drużynie uda się mieć dobre karty, aby tym razem w końcu nabrać rozpędu.
Rozgrywka w szczegółach
Skład Eintrachtu Braunschweig wyglądał następująco: na bramce znalazł się R.-T. Hoffmanna, obronę utworzyli Aydin, Köhler, Ehlers i Di Michele Sanchez. Flick grał w pomocy, a Szabo i nowe nabytki Conteh, Marie, Tempelmann i Bell Bell grali w ataku. Bramki padły w następujący sposób:
- 1:0 Zoma (19. Minute)
- 2:0 Becker (33. Minute)
- 2:1 Ehlers (40. Minute)
Pozycje i patrzenie w przyszłość
Według aktualnych informacji Kickera Braunschweig zajmuje miejsce w tabeli 2. Bundesligi, które stawia ich pod presją, ale nie prowadzi jeszcze do katastrofy. Ale nie zostało już zbyt wiele czasu, aby odwrócić sytuację. Biorąc pod uwagę trudne warunki, priorytetem drużyny w nadchodzących meczach jest ponowne zdobycie punktów i wyjście ze strefy spadkowej.
Następna okazja do tego będzie w niedzielę o 13:30. w meczu u siebie z VfL Bochum, któremu Braunschweig chciałby dać się mocno we znaki. Być może wtedy zobaczymy inne oblicze drużyny, która musi zaciekle walczyć o utrzymanie się w lidze.
Nadchodzące dni zapowiadają emocje – zarówno na boisku, jak i poza nim. Kibice mają nadzieję, że zespół odzyska pewność siebie i wreszcie zapomni o słabych występach. Kto wie, może kolejny występ będzie ostatnim zwrotem sezonu.