Skandal w Dolnej Saksonii: Rolnik musi zapłacić 600 000 euro!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Wyższy Sąd Krajowy w Oldenburgu podejmuje decyzję w sprawie oszustwa ubezpieczeniowego, którego dopuścił się rolnik, który po uniewinnieniu musi zwrócić 600 000 euro.

Das OLG Oldenburg entscheidet über Versicherungsbetrug eines Landwirts, der nach Freispruch 600.000 Euro zurückzahlen muss.
Wyższy Sąd Krajowy w Oldenburgu podejmuje decyzję w sprawie oszustwa ubezpieczeniowego, którego dopuścił się rolnik, który po uniewinnieniu musi zwrócić 600 000 euro.

Skandal w Dolnej Saksonii: Rolnik musi zapłacić 600 000 euro!

Niezwykła sprawa z Dolnej Saksonii, w której rolnik po uniewinnieniu w procesie karnym musi sięgnąć głęboko do kieszeni. Jak stern.de Jak wynika z raportów, został on zobowiązany przez Wyższy Sąd Krajowy w Oldenburgu do zwrotu firmie ubezpieczeniowej około 600 000 euro wraz z odsetkami. Ten proces cywilny bardzo różnił się od poprzedniego procesu karnego, który toczył się w 2012 roku, kiedy rolnikowi postawiono zarzuty oszustwa i podpalenia. Jednak sąd okręgowy w Oldenburgu uniewinnił go, ponieważ dowody były niewystarczające.

Wyższy Sąd Krajowy doszedł do odmiennej oceny po „kompleksowej ocenie materiału dowodowego”. Sędziowie byli przekonani, że rolnik zlecił osobie trzeciej podpalenie swojej oborze do tuczu cieląt i brał czynny udział w przygotowaniach. Stało się to w 2009 roku, kiedy na posesji jego żony, która również była oskarżoną, wybuchł pożar. Przed tym zdarzeniem w regionie, w którym podejrzewano podpalenie, doszło do kilku pożarów.

Oszustwa ubezpieczeniowe i ich konsekwencje

Chociaż wymiar sprawiedliwości w sprawach karnych osiągnął uniewinnienie, wyższy sąd krajowy widzi sprawę zupełnie inaczej w postępowaniu cywilnym. W takim postępowaniu sąd nie jest związany orzeczeniami wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Spłata 600 000 euro spowoduje, że kwota ta „znacznie” wzrośnie poprzez odsetki. Stanowi to ogromne obciążenie finansowe dla rolnika.

Sprawa nie jest odosobniona; rzuca światło na praktyki ubezpieczeniowe. Niedawno ukazały się orzeczenia Wyższego Sądu Krajowego w Oldenburgu, które zajmowały się kwestią gromadzenia danych i obserwacji przez firmy ubezpieczeniowe. W innej sprawie dotyczącej kwestii roszczeń odszkodowawczych sąd uznał, że powodowi przysługiwała informacja o danych osobowych zebranych przez agencję detektywistyczną w trakcie obserwacji. Ubezpieczyciel, który wątpił w ograniczenia zdrowotne powoda, został złapany, bo ochrona danych chroni w takich przypadkach prawa poszkodowanego versicherungswirtschaft-heute.de wyjaśnione.

Ochrona danych w centrum uwagi

Sędziowie XIII Senatu Cywilnego uznali, że w przypadku zaobserwowania osoby składającej wniosek, dane osobowe są przetwarzane zgodnie z ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych. Oznacza to, że osoba, której dane dotyczą, ma prawo sprawdzić zgodność tego przetwarzania z prawem. Podjętą przez ubezpieczyciela próbę wykazania interesu w zachowaniu poufności uznano za niewystarczającą, gdyż nie istniał nadrzędny interes uzasadniający udostępnienie danych. Oczywiście ustalenia te mogą również zostać ujawnione w dalszych sporach prawnych. OLG uważa za ważne, aby ubezpieczeni mogli w dowolnym momencie uzyskać wgląd w zgromadzone informacje, co zwiększa uczciwość całej procedury haerlein.de podsumowuje.

Ogólnie rzecz biorąc, przypadek rolnika z Dolnej Saksonii pokazuje, jak złożona jest sytuacja prawna w obszarze ubezpieczeń i jak ważna jest ochrona praw ubezpieczonego – zarówno w wymiarze sprawiedliwości karnej, jak i cywilnej. Obserwacje z przeszłości, procedury prawne i orzeczenia sądów mogą mieć ogromne znaczenie dla wielu osób dotkniętych tą sytuacją.