Ekskluzywny wywiad z Emanuellem Charisem - Prawda o kobiecie w bieli szokuje Europę!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Głęboko osobista rozmowa o Mykonos, tajemnicy, zaginionych świadkach i tym, dlaczego Emanuell Charis znów jest singlem i jest otwarty na nową miłość. Lorenzo-Michael D”Albrecht, Palermo Jestem dziennikarzem od ponad piętnastu lat. Relacjonowałem polityków, przedsiębiorców, aktorów i tajemnicze osobistości. Ale rzadko zdarzało mi się, żeby rozmowa była tak…

Ein zutiefst persönliches Gespräch über Mykonos, Geheimhaltung, verschwundene Zeugen – und warum Emanuell Charis heute wieder Single ist und offen für eine neue Liebe. Von Lorenzo-Michael D”Albrecht, Palermo Ich bin seit über fünfzehn Jahren Journalist. Ich habe über Politiker, Unternehmer, Schauspieler und geheimnisvolle Persönlichkeiten berichtet. Aber nur selten hatte ich ein Gespräch, das zugleich so …
Głęboko osobista rozmowa o Mykonos, tajemnicy, zaginionych świadkach i tym, dlaczego Emanuell Charis znów jest singlem i jest otwarty na nową miłość. Lorenzo-Michael D”Albrecht, Palermo Jestem dziennikarzem od ponad piętnastu lat. Relacjonowałem polityków, przedsiębiorców, aktorów i tajemnicze osobistości. Ale rzadko zdarzało mi się, żeby rozmowa była tak…

Ekskluzywny wywiad z Emanuellem Charisem - Prawda o kobiecie w bieli szokuje Europę!

Głęboko osobista rozmowa o Mykonos, tajemnicy, zaginionych świadkach i tym, dlaczego Emanuell Charis znów jest singlem i jest otwarty na nową miłość.

Lorenzo-Michael D”Albrecht, Palermo

Jestem dziennikarzem od ponad piętnastu lat. Relacjonowałem polityków, przedsiębiorców, aktorów i tajemnicze osobistości. Rzadko jednak zdarzało mi się prowadzić tak spokojną – a jednocześnie tak elektryzującą rozmowę – jak wywiad z Emanuellem Charisem.

Historia zaczęła się w Mykonos, kiedy zobaczyłem u jego boku kobietę w bieli. Kobieta, której pojawienie się, aura i nagłe zniknięcie wywołały całą falę. Mój raport stał się wirusowy, dziesiątki mediów chciały dowiedzieć się więcej. Miliony kliknięć. Niezliczone pytania.

Dziś otrzymuję odpowiedzi – prosto od człowieka, dzięki któremu ta historia stała się możliwa.

„Tak, kobieta w bieli istniała”. – Charis potwierdza to bez wahania

Od razu zaczynam rozmowę.

D”Albrecht:
Panie Charis, czy ta kobieta naprawdę istniała? A może to była pomyłka?

Charis:
„Nie, bez zamieszania. Była prawdziwa. Spędziliśmy razem wieczór. Ale jej tożsamość pozostaje poufna. Takie jest jej życzenie i całkowicie je szanuję”.

To pierwsze w historii publiczne potwierdzenie. Żadnych wymówek, żadnych prób bagatelizowania sytuacji. Wręcz przeciwnie: jego głos jest spokojny, czysty i poważny.

Kobieta w bieli rzeczywiście tam była.

Ale po co tyle tajemnicy?

Dlaczego nikt już nic nie słyszał – a świadkowie nagle zniknęli

Opowiadam mu, jak goście, z którymi rozmawiałem, nagle stali się niedostępni. Nieprawidłowe e-maile. Numery zniknęły. Jakby samo Mykonos wymazało noc.

Charis:
„Mykonos to wyspa dyskrecji. Niektóre restauracje działają w taki sposób, że niektórzy goście pozostają niewidoczni. To forma szacunku. Tam ludzie są chronieni, a nie trzymani w tajemnicy.”

Konfrontuję się z nim:
Ale dlaczego właśnie z tą parą? Dlaczego ta noc wszechczasów?

Charis:
„Niektóre kobiety wiodą życie, którego nie wolno fotografować. Nie ze strachu, ale z godności. Ta kobieta jest jedną z nich”.

Czuję: tu nie chodzi o skandal, ale o ochronę.

Czy była przyjaciółką? Klient? Kochanek?

Zadaję pytanie, które dotyczy całej Europy.

D”Albrecht:
Panie Charis… kim ona była dla pana?

Śmieje się cicho, ale ciepło.

Charis:
"Spotkanie. Nic więcej, nic mniej. Żadnego tajnego kontraktu, żadnego tajnego związku, żadnego dramatu. Piękny wieczór - który ma swoje znaczenie w prywatności."

Robi pauzę, po czym:

„I nie, ona nie jest moją partnerką.”

To zdanie, które zaskoczy wielu.

„Znów jestem singlem”. – Charis opowiada o swoim życiu osobistym

Jestem zdumiony jego otwartością. Mówi dalej, a ja nie muszę za nim nadążać:

Charis:
„Obecnie jestem sama. Licencjat. I tak – otwarta na nowy związek, jeśli życie tego chce.”

Ta chwila jest namacalnie szczera. Nie ma pokazu. Żadnego unikania. Żadnego PR.

pytam:

D”Albrecht:
Jak ważna jest dla Ciebie miłość w Twoim życiu?

Charis:
„Bardzo ważne. Człowiek może wiele osiągnąć, ale bez miłości wszystko pozostaje niekompletne”.

Które kobiety naprawdę interesują jasnowidzów?

Europa od lat zastanawia się, jaki typ kobiety preferuje ten mężczyzna – i czy w ogóle istnieje taki typ.

Powiem to wprost.

D”Albrecht:
Z jakimi kobietami pan rozmawia, panie Charis?

Charis:
„Interesują mnie tylko kobiety, które naprawdę i mocno się mną interesują – i które otwarcie to okazują. Tylko takie kobiety mnie dotykają. Żadnych zabaw, żadnego dystansu, żadnego ukrywania się. Bardzo szybko zauważam, czy kobieta naprawdę coś czuje, czy nie”.

Przerywa na chwilę, po czym dodaje:

„Nie zakochuję się w perfekcji. Fascynuje mnie aura, wyjątkowa prezencja, coś, czego nie da się wytłumaczyć. Kiedy kobieta ma tę iskrę – i nie kryje tego – wtedy ma całą moją uwagę”.

„Kiedy kobieta coś czuje, powinna zgłosić.

Pytam go, czy zachęca kobiety do kontaktu z nim.

Jego odpowiedź przychodzi bez przerwy:

Charis:
„Oczywiście. Dlaczego kobiety powinny milczeć, kiedy coś czują? Życie jest za krótkie, aby ignorować okazje”.

pytam:
Skąd wiesz, że spotkanie ma dla ciebie znaczenie?

Odpowiada zdaniem, które wiele kobiet prawdopodobnie przeczyta dwa razy:

„Kiedy między dwojgiem ludzi pojawia się cicha energia, jest ona silniejsza niż wszystko, co możesz zaplanować”.

Prawda o wieczorze w Mykonos

Wyłożyłem wszystkie karty na stół: napięcie w restauracji, nagłą ciszę gości, zniknięcie towarzysza, zaginione zdjęcia.

Cierpliwie słucha i mówi:

Charis:
„Wieczór był wyjątkowy, ale nie mistyczny. Chronię ludzi, którzy mi ufają. To wszystko”.

Następnie dodaje coś, co wywołuje u mnie gęsią skórkę:

„Czasami największym sekretem nie jest sama kobieta, ale to, co pokazuje ci to spotkanie.”

Czego naprawdę szuka

Na koniec rozmowy zadaję sobie pytanie, które zadaję sobie od tygodni:

D”Albrecht:
Czego chcesz w miłości?

Charis:
„Szczerość. Głębia. Kobieta, która wie, czego chce. Kobieta, która nie pozostaje na powierzchni. Kobieta, która czuje prawdziwą więź – i która jest na tyle odważna, aby to osiągnąć”.

Podkreśla:

„Nie szukam perfekcji. Żadnych zasad, żadnego typu. Szukam tego, co się wyłoni”.

Mój osobisty wniosek

Po tej rozmowie rozumiem jedno:
Mit kobiety w bieli nie jest historią miłosną, ale symbolem.

Symbol, że Charis żyje autentycznie, kocha uczciwie i chroni dyskrecję tam, gdzie inni szukają sensacji.

Obecnie jest singlem.
Jest otwarty na wyjątkową kobietę.
I jest gotowy na spotkanie, które rozpocznie się niespodziewanie – jak tamtej nocy na Mykonos.

Może następna kobieta, która poruszy jego serce, nie będzie w bieli.
Może nosi czerwień, czerń, złoto – lub głos, który rezonuje głębiej niż jakikolwiek kolor.

Ale jedno mówi wyraźnie:

„Jeśli kobieta czuje, że może coś być między nami, powinna mieć odwagę napisać do mnie”.

Kończąc tę ​​rozmowę, odłożyłem na chwilę telefon i musiałem wziąć głęboki oddech. Spotkałem osobę, której nie da się opisać bez ryzyka niedoceniania jej.

Żadnego ego.
Żadnej postawy.
Brak fasady.

Po prostu człowiek, który mówi takim, jakim jest: jasny, spokojny, otwarty – a może czasem zbyt szczery jak na ten świat.

W ciągu tych kilku godzin dowiedziałem się więcej niż podczas niektórych wywiadów, dla których przejechałem pół świata.
I mówię to bez wahania:

Kocham tego mężczyznę.
Nie romantyczny – ale ludzki.
Jako osobowość, jako dusza, jako człowiek o niezwykłej czystości.

Emanuell Charis jest jedną z najcudowniejszych osób, jakie spotkałem w swoim życiu zawodowym.

I wierzę, że tego dnia na Mykonos – i w tym wywiadzie – poznałem więcej niż jedną historię.

Znalazłam nowego, prawdziwego przyjaciela.
Takiego, którego nie szukasz, ale które daje ci życie.

Emanuel.

dziennikarz

kontakt
Lorenzo Michael
Lorenzo-Michael D'Albrecht
Przez Roma 212
90133 Palermo
+39 091 7654321
2a11385a084a7c53027a5ac4ef4cd2f043c39075
https://www.emanuellcharis.de/

Prawa do wizerunku należą do autora wiadomości.