Jackson Irvine w burzy antysemityzmu: koszulka wywołuje krytykę!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Kapitan drużyny FC St. Pauli, Jackson Irvine, staje w obliczu zarzutów o antysemityzm po tym, jak założył koszulkę FC Palestine.

Jackson Irvine, Kapitän des FC St. Pauli, sieht sich Antisemitismus-Vorwürfen nach dem Tragen eines „FC Palestine“-Trikots ausgesetzt.
Kapitan drużyny FC St. Pauli, Jackson Irvine, staje w obliczu zarzutów o antysemityzm po tym, jak założył koszulkę FC Palestine.

Jackson Irvine w burzy antysemityzmu: koszulka wywołuje krytykę!

Jackson Irvine, kapitan drużyny FC St. Pauli, stoi obecnie w obliczu poważnych zarzutów o antysemityzm. Powodem tego była jego decyzja o założeniu koszulki „FC Palestine” na festiwalu muzycznym „Primavera Sound” w Porto. Ta koszulka przedstawia Bliski Wschód bez zarysu Izraela i wywołała wiele kontrowersji i kontrowersji, jak donosi Millernton.

Koszulka budzi duże kontrowersje wśród fanów i na portalach społecznościowych. Krytycy, w tym niektórzy jego fani, oskarżają Irvine'a o wykorzystanie swojego występu do kwestionowania istnienia Izraela, a nawet do legitymizacji terroru Hamasu. Irvine opisuje te zarzuty jako „głęboko obraźliwe i bolesne” i podkreśla, że ​​nigdy w życiu nie wyraził żadnego dyskryminującego lub nienawistnego zachowania. Nie padły jednak wyraźne przeprosiny ani nie zdystansowano się od zarzutów, co wielu uważa za problematyczne.

Akt solidarności czy niebezpieczny przekaz?

Irvine wyjaśnia, że ​​założył tę koszulkę w ramach solidarności z narodem Palestyny ​​i Gazy. On sam uważa, że ​​stawiane mu zarzuty są bezpodstawne i zdaje się żyć w bańce, w której inaczej postrzega się konflikt bliskowschodni. „Cieszę się, że burza wokół krytyki ucichła” – powiedział, ale według MOPO temat ten będzie nadal towarzyszył klubowi i jemu samemu w przyszłości.

„FC Palestine” nie jest oficjalnym klubem piłkarskim, ale projektem solidarnościowym założonym w 2015 roku. Niemniej jednak symbolika i polityczne implikacje jego koszulki nie pozostają niezauważone. FC St. Pauli nie skomentował publicznie zdarzenia, ale prowadzi wewnętrzne dyskusje i nawiązuje do bezwyznaniowego i bezstronnego oświadczenia w sprawie konfliktu na Bliskim Wschodzie. W czasie, gdy liczba przestępstw na tle antysemickim w Niemczech gwałtownie rośnie – od stycznia do października 2024 r. zarejestrowanych było ponad 3200 czynów – tego typu zdarzenia mają charakter szczególnie wybuchowy, jak podaje ZDF.

Antysemityzm w sporcie i społeczeństwie

Problem antysemityzmu staje się w Niemczech coraz bardziej widoczny. Incydenty takie jak nękanie przez starszego nastolatka 12-letniego zawodnika żydowskiego klubu sportowego Makkabi Frankfurt to tylko wierzchołek góry lodowej. Alon Meyer, przywódca Makkabi, za wzrost liczby takich incydentów obwinia atak terrorystyczny Hamasu i „niekontrolowaną imigrację”. Samo Makkabi, założone jako stowarzyszenie wielokulturowe, spotyka się z wrogością ze względu na swoją żydowską tożsamość i jest obrażane przez młodych ludzi na platformach publicznych.

Napięcia społeczne podsycane takimi incydentami docierają także do piłki nożnej. Fani Makkabi Frankfurt wielokrotnie spotykają się z antysemickimi wypowiedziami, a co nie mniej ważne, po incydentach takich jak masakra w Hamasie w październiku 2023 r. niektóre kluby Makkabi są zmuszone czasowo wstrzymać grę.

Jackson Irvine i FC St. Pauli znajdują się zatem w centrum trudnego dyskursu na temat antysemityzmu, solidarności i przesłaniów politycznych w sporcie. Czas pokaże, jak rozwinie się sytuacja i jakie kroki podejmie klub i zawodnicy, aby zająć stanowisko w tej kontrowersyjnej kwestii.