103 lata pełne mądrości: Erika Ziefle odkrywa sekret swojego życia
Erika Ziefle, najstarsza mieszkanka Ducherowa, 20 czerwca 2025 roku będzie obchodzić swoje 103. urodziny i dzieli się sekretem swojego życia.

103 lata pełne mądrości: Erika Ziefle odkrywa sekret swojego życia
Historia życia Eriki Ziefle z Rathebur jest niezwykła nie tylko dlatego, że niedawno obchodziła swoje 103. urodziny. Jest także żywym świadkiem zmian, jakie zaszły w Niemczech od początków istnienia Republiki Weimarskiej. Burmistrz Martin Weitmann pogratulował najstarszej mieszkance Ducherowa kolorowymi kwiatami i życzył jej wszystkiego najlepszego na kolejne lata. Erika zdradza swój przepis na szczęśliwą starość: solidny tryb życia, zdrowie, brak alkoholu i lojalność. Ich spostrzeżenia mogą być ważne nie tylko dla starszych pokoleń, ale także dla młodszych.
W roku 1922, roku narodzin Eriki, Niemcy wciąż znajdowały się na początku dramatycznej transformacji. Republika Weimarska dopiero co powstała i ludzie próbowali uporać się ze skutkami I wojny światowej. Straty w wyniku wojny około dziesięciu milionów ludzi odcisnęły piętno na społeczeństwie, wyrażając się głodem, chaosem i niepokojami politycznymi. W tym niepewnym czasie światło dzienne ujrzały także pierwsze żelki, zwane wówczas „tańczącymi misiami”, wynalezione przez Hansa Riegela z Haribo, dzięki któremu ten słodki poczęstunek stał się popularny. Demokratyzacja słodyczy była częścią zmiany społecznej, która zwiększyła przystępność luksusowej żywności dla ogółu społeczeństwa i w ten sposób przyczyniła się w niewielkim, ale istotnym stopniu do nowego podejścia do życia.
Republika Weimarska i jej dziedzictwo
Republika Weimarska, która istniała w latach 1919–1933, była czasem zmian i optymizmu. Wraz z wprowadzeniem powszechnego prawa wyborczego i równości prawnej obywateli młoda demokracja próbowała stworzyć nowoczesne społeczeństwo. Niemniej jednak kraj był mocno podzielony, co znalazło odzwierciedlenie m.in. w szybkiej liczbie 13 kanclerzy Rzeszy w ciągu 14 lat. Nie można było przeoczyć rozczarowań i przeszkód, które towarzyszyły Republice Weimarskiej, zwłaszcza wysokiego bezrobocia i uciążliwych żądań odszkodowawczych wynikających z traktatu wersalskiego.
Pierwsze wybory w nowej demokracji wzbudziły duże nadzieje, ale rzeczywistość często była inna. „Złote lata dwudzieste” charakteryzowały się ożywieniem, ale także dramatycznymi niepowodzeniami gospodarczymi. W tym kontekście życie Eriki Ziefle było skromne, ale stabilne. Jest dumna, że mieszka we własnych czterech ścianach, przy wsparciu córki Anity Rost i opieki społecznej Johanniter.
Słodycze jako element rozwoju kulturalnego
Wraz z pojawieniem się żelków i innych wyrobów cukierniczych zaczęła się dyskusja na temat roli zachowań konsumenckich w społeczeństwie. Pod presją ekonomiczną i społeczną wiele osób zaczęło szukać drobnych przyjemności, a słodycze takie jak żelki-misie stały się dostępne dla wielu. Doris Richter, dyrektor zarządzająca sklepu z żelek-misami, opisuje nostalgiczną wartość, jaką żelki-misie z małymi owocami mają do dziś. Spożycie gum owocowych w Niemczech wzrosło obecnie do około 200 000 ton rocznie, co stanowi imponujący znak popularności tych małych smakołyków.
Z okazji swoich 104. urodzin Erika planuje kolację z lodami z burmistrzem. Ta tradycja wspólnoty i spotkań to kolejny wkład w tajny przepis na satysfakcjonujące życie, który wypracowywała przez ponad sto lat. Zatem ciągła radość z małych rzeczy w połączeniu z solidnym stylem życia jest tym, co sprawia, że jest młoda do dziś.
Życie Eriki Ziefle pokazuje nam, że pomimo licznych wyzwań, przed którymi stały Niemcy na przestrzeni dziesięcioleci – zarówno w społeczeństwie, jak i w życiu prywatnym – dążenie do prostoty, zdrowia i więzi powinno nadal być w centrum uwagi. Jej historia jest zachęcającym przesłaniem, które uczy nas doceniać małe radości w życiu.