Bohaterskie czyny w Loitz: Mieszkańcy ugasili ogień przed przybyciem straży pożarnej!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Mieszkańcy Loitz szybko interweniowali, aby zapobiec pożarowi na czas przyjazdu straży pożarnej. Dochodzenia są w toku.

Anwohner in Loitz verhinderten mit schnellem Eingreifen einen Brand, während die Feuerwehr anrückte. Ermittlungen laufen.
Mieszkańcy Loitz szybko interweniowali, aby zapobiec pożarowi na czas przyjazdu straży pożarnej. Dochodzenia są w toku.

Bohaterskie czyny w Loitz: Mieszkańcy ugasili ogień przed przybyciem straży pożarnej!

We wtorek po południu w spokojnym miasteczku Loitz wybuchł pożar, który ściągnął na miejsce mieszkańców. Płonęło około dziesięciu metrów kwadratowych terenów zielonych na skraju drogi krajowej L261 między Loitz i Wüstenfelde. Zanim jednak na miejsce przyjechała straż pożarna, mieszkańcy wykazali się ogromnym zaangażowaniem: ugasili ogień za pomocą gaśnic i zapobiegli jego dalszemu pogłębianiu się. Stephan Mielke, komendant Ochotniczej Straży Pożarnej w Loitz, podkreślił, że dzięki odważnej interwencji mieszkańców ogień nie zdołał przedostać się na sąsiednie pole. Straż pożarna pełniła służbę w dwóch samochodach i 15 towarzyszach. Cała operacja trwała około 30 minut, co pokazuje, jak ważne jest szybkie działanie w takich sytuacjach.

Cóż za ukryte błogosławieństwo dla społeczności! Niedawno sytuacja wyglądała zupełnie inaczej w przypadku pożaru domu w Loitz, który wybuchł w sobotę z wciąż niejasnych powodów. Kiedy na miejsce dotarli pierwsi strażacy, płomienie szalały na piętrze i na poddaszu. Płomienie wydobywały się już z dachu i zagrażały sąsiednim budynkom. Jednak dzięki szybkiej interwencji udało się ich uratować. Dotknięci mieszkańcy mogli bez szwanku opuścić płonący budynek, musieli jednak szukać innego zakwaterowania – w końcu pomogła im sąsiednia rodzina. Jednak było też niezadowolenie: niektórzy sąsiedzi byli niezadowoleni z prac gaśniczych, ponieważ woda uszkodziła ich własny dom. Ponadto działania służb ratunkowych Ochotniczej Straży Pożarnej zostały znacznie utrudnione. Według doniesień, strażacy byli opluwani i obrażani, a niektórzy mieszkańcy próbowali wyrwać węże strażackie. Komenda główna policji w Neubrandenburgu złożyła wówczas skargę karną za utrudnianie pracy straży pożarnej.

Dochodzenia zostały wszczęte

Sytuację komplikuje fakt, że w płonącym budynku na parterze znajduje się pusty sklep, który stał się niezdatny do użytku ze względu na wodę użytą do gaszenia pożaru. Sąsiedni dom ze względu na prace gaśnicze nie nadaje się już do zamieszkania. Policja kryminalna prowadzi już dochodzenie w sprawie podpalenia wynikającego z zaniedbania, aby wyjaśnić dokładne zdarzenia i wyjaśnić ewentualną odpowiedzialność.

Solidarność w okolicy jest silna, a burmistrz Loitz podjął już działania w celu zapewnienia krótkoterminowego zakwaterowania rodzinom dotkniętym katastrofą, zwłaszcza tym z dwójką dzieci. Pozostaje mieć nadzieję, że takie tragiczne zdarzenia wkrótce staną się historią i że społeczność Loitz wyciągnie wnioski z tych doświadczeń, dzięki czemu działania straży pożarnej będą mogły w przyszłości przebiegać sprawniej. Więcej na ten temat można znaleźć w relacjach z Kurier Północny I Focus.de.