Akcja na dużą skalę przy śluzie: ratownicy honorują prawdziwe wezwanie!

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Akcja poszukiwawcza ratowników w Ludwigslust: fałszywy alarm po zgłoszeniu osoby, która wpadła do wody. Policja chwali prawidłowe zachowanie.

Suchaktion der Rettungskräfte in Ludwigslust: Fehlalarm nach Hinweis auf ins Wasser gestürzte Person. Polizei lobt korrektes Verhalten.
Akcja poszukiwawcza ratowników w Ludwigslust: fałszywy alarm po zgłoszeniu osoby, która wpadła do wody. Policja chwali prawidłowe zachowanie.

Akcja na dużą skalę przy śluzie: ratownicy honorują prawdziwe wezwanie!

Kompleksowe rozmieszczenie ratowników w Neustadt-Glewe wywołało wiele emocji, gdy po intensywnych poszukiwaniach zgłoszono zakończenie zdarzenia około drugiej w nocy. W sumie do poszukiwań osoby, która najprawdopodobniej wpadła do wody, zmobilizowano 60 ratowników, w tym płetwonurków, strażaków i policję. Pomimo wszelkich wysiłków operacja nie udała się. Dziś relacjonuje Kurier Północny że policja nie ma dalszych dowodów na wypadek i nie ma zgłoszenia o zaginięciu osoby.

Powodem dużej akcji był głośny huk, po którym nastąpiła obserwacja osoby w pobliżu śluzy. Sygnalista, który zadzwonił na numer alarmowy, został doceniony przez służby ratunkowe, nawet jeśli okazało się, że niebezpieczeństwa nie ma. „Zadzwonienie pod numer alarmowy było zdecydowanie słuszną decyzją” – brzmi jednoznaczne oświadczenie policji. Utwierdziło to również w przekonaniu, że w przypadku niepewności lepiej jest podnieść słuchawkę, niż nic nie robić w razie wątpliwości.

Znaczenie wezwania pomocy

Incydent w Neustadt-Glewe rzuca światło na ważną rolę, jaką wezwania alarmowe odgrywają w życiu codziennym. Jednakże zgodnie z obowiązującymi przepisami niemieckiego kodeksu karnego (§ 145 StGB) niewłaściwe korzystanie z połączeń alarmowych może mieć poważne konsekwencje. Ramy prawne przewidują środki polegające na pozbawieniu wolności lub karach pieniężnych za umyślne znęcanie się. Na przykład, jeśli ktoś celowo sfinguje sytuację nadzwyczajną, może zostać nałożona kara pozbawienia wolności do roku lub grzywna.

Jednak skorzystanie z numeru alarmowego w sytuacji awaryjnej powinno zawsze przebiegać bezproblemowo i bez obawy o konsekwencje prawne. Według niezbyt zachęcających statystyk, obraźliwe połączenia często blokują linie potrzebne w rzeczywistych sytuacjach kryzysowych. The Specjalista prawnik zgłasza niepokojący wzrost liczby takich przypadków molestowania, przy czym Federalne Biuro Policji Kryminalnej udokumentowało w 2016 r. prawie 11 000 naruszeń art. 145 kodeksu karnego.

Konsekwencje prawne i zapobieganie

Podejmowane są różne środki, aby skutecznie przeciwdziałać nadużyciom w zakresie połączeń alarmowych. Obejmują one zarówno edukację społeczeństwa, jak i regularne kontrole systemów powiadamiania ratunkowego. Dostawcy telekomunikacyjni również odgrywają tu ważną rolę, opracowując technologie umożliwiające identyfikację osób dzwoniących agresywnie i wspierając organy w ściganiu takich czynów. Przestępstwa takie jak udawanie sytuacji awaryjnej poprzez fałszywe grożenie bombą lub nawet wzywanie do zamówienia pizzy mogą skutkować wysokimi karami.

Podsumowując, chociaż w interesie bezpieczeństwa istotne jest podjęcie działań w przypadku wątpliwości i wezwanie służb ratunkowych, w przypadku zamierzonego niewłaściwego użycia należy podjąć rygorystyczne środki w celu zapewnienia zdolności służb ratowniczych do działania. Pozostaje mieć nadzieję, że stale rosnąca wrażliwość na takie kwestie pomoże zapewnić, że rzeczywiste sytuacje kryzysowe nie będą już spychane na dalszy plan przez niepotrzebne i celowe fałszywe połączenia. Jeśli nie jesteś pewien - lepiej zadzwonić za dużo niż za mało.