Skandal związany z odpadami toksycznymi w Oldenburgu: wyjaśniające raporty czy tuszowanie?
Oldenburg bada nielegalne składowanie odpadów na terenie byłej bazy lotniczej. Raport uniewinnia, prokurator kontynuuje dochodzenie.

Skandal związany z odpadami toksycznymi w Oldenburgu: wyjaśniające raporty czy tuszowanie?
W sercu Oldenburga panuje niepokój: podejrzane odpady na terenie byłej bazy lotniczej nadal budzą wiele emocji. Pod krytycznym okiem prokuratury miasto Oldenburg zleciło teraz ekspertowi Georgowi Karfusehrowi z „Groundsolution” przygotowanie raportu na temat nielegalnego składowania odpadów na tym terenie. Karfusehr doszedł do wniosku, że nie zakopano żadnych niebezpiecznych substancji i nie ma potrzeby przeprowadzania rekultywacji. Ale prokuratura widzi to inaczej: mówi o substancjach zanieczyszczających, które mogą skazić drogi wodne i glebę, w tym azbestie i wielopierścieniowych węglowodorach aromatycznych (WWA) – temat, który nie daje spokoju ludziom.
Napięcia wokół bazy lotniczej wykraczają daleko poza raporty techniczne. Pracownik budowlany oskarżył się o wyrzucenie 15 000 ton silnie zanieczyszczonego gruzu budowlanego. Mówi się, że gruz budowlany zawiera cegły z osadami smoły, a nawet materiał zawierający azbest. Podejrzewa się również, że prawie 5000 metrów sześciennych gleby jest skażone paliwem. W obliczu tych wydarzeń miasto Oldenburg zaprzeczyło zarzutom i odmówiło przeprowadzenia własnych badań gleby. Burmistrz Jürgen Krogmann (SPD) wydał pełną zgodę w listopadzie 2022 r. na podstawie raportu władz gruntowych miasta. Te przeciwne nastroje skłoniły Zielonych do działania w radzie miasta, ale ich żądania dostępu do akt nie znalazły podatnego gruntu.
Badania i podejrzenia
Śledztwo jest w toku: w środę rano prokuratura i policja przeszukały teren rewitalizacji miasta, a także ratusz oraz pomieszczenia prywatne i służbowe w Bad Zwischenahn i Nadrenii Północnej-Westfalii. Celem ataku byli także pracownicy miejskiej specjalistycznej służby „Project Air Base”, co rodzi dalsze pytania dotyczące niezależności eksperta Karfusehra. Jego nazwisko pojawiało się już wcześniej w związku z projektem, w którym oceniał oferty na remont. Pojawiły się obawy, ponieważ nie jest on uważany za publicznie mianowanego i zaprzysiężonego eksperta, co ostro skrytykował radny FDP René Dittrich.
Postępowanie nie jest skierowane wyłącznie przeciwko indywidualnym osobom. Pięciu podejrzanych, w tym dyrektor zarządzający firmy rozbiórkowej i pracownik miasta, jest podejrzanych o udział w możliwej aferze oszustwa i korupcji. Mówi się, że zewnętrzny rzeczoznawca, który działał w imieniu obu stron, wystawiał faktury firmie rozbiórkowej, mimo że został oficjalnie wyznaczony do kontrolowania miasta. Pracownik miasta zostaje również oskarżony o przyjmowanie pieniędzy od operatora koparki, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę.
Kwestie prawne i możliwe konsekwencje
I co dalej? Ustawodawca posiada jasne zasady ochrony środowiska i klasyfikacji naruszeń, począwszy od wykroczeń administracyjnych po poważne przestępstwa przeciwko środowisku. W zależności od wagi przestępstwa grozi im kara grzywny, a nawet pozbawienia wolności. Dochodzenie prowadzone przez prokuraturę w Oldenburgu jest nadal w toku i nie wiadomo, ile z postawionych zarzutów uda się zweryfikować.
Miasto Oldenburg planuje wybudować na terenie dawnej bazy lotniczej nową dzielnicę dla 3000 mieszkańców. Dotychczasowe działania renowacyjne pochłonęły już ponad 20 milionów euro, a marketing tych terenów przebiega powoli. W obliczu tych niepewności pozostaje pytanie, czy wszystkie powyższe obawy wobec władz miasta i osób odpowiedzialnych za projekt uda się rozwiać, czy też być może będziemy musieli spodziewać się w przyszłości dalszych niespodzianek. **Komisja Środowiska** i **Prokuratura** monitorują sytuację, wahadło waha się między nadzieją a wątpliwością.
Więcej informacji na temat możliwych przestępstw przeciwko środowisku można znaleźć na stronie: Federalna Agencja Środowiska. Wydarzenia w Oldenburgu również pozostają ekscytujące: NDR I taz kontynuuj raportowanie.